22 lut 2023 | Koszykówka / NBA

NBA. Dawid Mazur: Jeremy przede wszystkim słuchał. Nigdy się nie obrażał. To teraz jest niespotykane u młodych ludzi

Jeremy Sochan i Chris Paul (fot. Getty).

Dawid Mazur pracował z 14-letnim Jeremym Sochanem, a później prowadził go w reprezentacji Polski do lat 16. Koszykarz San Antonio Spurs wielokrotnie podkreślał duży wkład byłego trenera w jego rozwój. – Kiedy to usłyszałem, miałem mokre oczy i dopiero wtedy wszystko do mnie dotarło – powiedział w rozmowie z TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

"Udział w meczu gwiazd zbuduje pozycję Sochana. Nie może jednak spocząć na laurach"

Gwiazdy NBA chwalą Sochana. Piękne słowa lidera Celtics!

Czytaj też

Gwiazdy NBA chwalą Sochana. Piękne słowa lidera Celtics!

Odbywał staże trenerskie u Gregga Popovicha, Ettore Messiny czy Davida Blatta. Jest koordynatorem kadr młodzieżowych w Polskim Związku Koszykówki. Pracuje z reprezentacją do lat 16, z powodzeniem szkoli zielonogórską młodzież. Los tak sprawił, że Dawid Mazur stanął na drodze Jeremy’ego Sochana. Po raz pierwszy, gdy ten miał raptem 14 lat. Później pracował z naszym jedynakiem w NBA w młodzieżowej kadrze.

– Jeremy wykorzystuje swoją szansę. Zawsze nam mówił, że chce grać w NBA. Jest rosnącą gwiazdą. Trzymam za niego kciuki. Podkreślę raz jeszcze, że ma świetne otoczenie. Bardzo dobrze pomaga mu mama. Jego relacje z rodziną, babcią, ciocią, Wiktorem są niezwykle ważne. On czuje ich wsparcie na każdym kroku. Pamiętajmy, że jest to dopiero jego pierwszy sezon, a ile już osiągnął – powiedział nam trener.

Sochan imponuje w NBA atletycznością, skocznością i dynamiką. Jego wsadami zachwyca się koszykarski świat. Tak było m.in. podczas meczu wschodzących gwiazd, gdzie 19-latek latał nad rywalami. – On w najmłodszych latach miał bardzo długie kończyny i nie miał aż tak dobrej koordynacji. Było widać, że drzemie w nim wielki potencjał. Jeremy przede wszystkim słuchał. Nigdy się nie obrażał. Niedawno miał duży problem ze skutecznością z rzutów wolnych. Zaczął rzucać jedną ręką i ten procent szybko wzrósł. On chce się pracować i rozwijać, a przede wszystkim słucha. To jest teraz niespotykane u młodych ludzi – dodał Mazur.

Koszykarz Spurs rzuca średnio po 10 punktów w każdym spotkaniu. W ostatnim czasie mocno poprawił swoje statystyki i stał się kluczową postacią drużyny prowadzonej przez Gregga Popovicha. – Jestem pozytywnie zaskoczony rozwojem Jeremy’ego. Niektóre osoby przewidywały, że będzie w NBA. Jednak chyba mało kto się spodziewał, że ten pierwszy sezon będzie tak wyglądać. On jest naprawdę niezły – przyznał pierwszy trener Polaka.

Sam Sochan wielokrotnie podkreślał wkład trenera Mazura w jego rozwój. Między innymi w rozmowie z TVPSPORT.PL wspomniał: – Gdy byłem w kadrze Polski, to mój pierwszy trener Dawid Mazur dał mi dużo pewności siebie. Uwierzył we mnie i pokazał, że nie muszę być tylko pod koszem. Szkoleniowiec odniósł się do słów 19-latka. – Pamiętajmy, że Jeremy szkolił się w Anglii. Przyjeżdżał do Polski na campy i zgrupowania kadry. Poświęciłem mu czas i pracowaliśmy nad mentalem. Głowa jest szalenie ważna. Dzięki niej on jest tam, gdzie jest. Kiedyś zapytał się mnie, czy wierzę, że awansujemy z kadrą. Odpowiedziałem, co to za pytanie, oczywiście. My nawet wygramy te mistrzostwa. Mental jest szalenie ważny. W tym mu pomogłem. Powiem tak szczerze. Jeremy wspominał o tym przy drafcie i potem też w serialu. Kiedy to usłyszałem, miałem mokre oczy i dopiero wtedy, wszystko do mnie dotarło – zakończył Mazur.

Gwiazdy NBA chwalą Sochana. Piękne słowa lidera Celtics!